Cross-selling a cóż to takiego.
Cross Sellingiem najprościej nazwać taką sytuację kiedy klientowi kupującemu produkt A proponujesz zakup produktów komplementarnych (uzupełniających) B,C,D,E i tak dalej aż do Z :-)
Często jest wymieniany jednym tchem z UpSellingiem czyli sytuacją kiedy klient przychodząc kupić produkt A proponujesz mu, aby kupił trochę droższa odmianę produktu A czyli Ą :-)
Przykłady UpSellin'gu:
Klient przychodzi do Ciebie kupić cegłę. Ty odciągasz go od zwykłej czerwonej cegły i pokazujesz mu: Nową zieloną cegłę która świeci w ciemnościach. Ma wbudowaną baterię dzięki której w zimę ogrzewa dom a w lato chłodzi. Do tego ma wbudowany GPS. Zielona cegła jest 3 razy droższa od zwykłej czerwonej.
Drugi przykład UpSellin'gu:
Pracujesz w firmie "A" przychodzi klient i chce kupić cegłę. Ty odciągasz go od zwykłej cegły mówiąc, że wasza firma "A" wypuściła właśnie na rynek nowość: "aCegłę" która jest cool. Do tego ma większa przekątną o 2'' od zwykłej cegły. Dzięki czemu lepiej się trzyma w dłoni. Oczywiście kosztuje 3 razy więcej niż inne cegły ale nasza cegła jest modna. I niedługo wypuścimy na rynek nową wersję "aCegły" o nazwie "aCegła S" która będzie jeszcze większa o kilka cali. Ale na razie kup tą cegłę
Oczywiście jest to tylko przykład nie związany z rzeczywistością wszystkie skojarzenia z działającymi firmami są błędne ;->
Wracając do Cross Sellingu. W super marketach jest dużo produktów pierwszej potrzeby po które klienci zaglądają prawie codziennie. Ale jest sporo również produktów o których szary klient nie myśli praktycznie wcale. I teraz pytanie jak je sprzedać!? Tesco odpowiedziało celująco na to pytanie. Podrzucić je jako Corss-Selling przy często kupowanych produktach. Dzięki temu produkty np: Fackelmann'a znajdują częściej nabywców. Na przykładzie ze zdjęć wykałaczki Fackelmann wiszą koło jedzenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jest to fajny sposób wpływania na podświadomość;p
OdpowiedzUsuńA jest to legalne? Takie mieszanie w głowach?
OdpowiedzUsuń