
Oczywiście nie znaczy to, że więcej środków z budżetów reklamowych jest lokowanych w Google niż w całą branże drukowaną. State.com zaznacza, że są podawane jedynie przychody reklamowe z druku, nie uwzględniane są zyski z reklam na stronach wydawnictw. Poza tym porównywane są przychody całego Googla z całego świata nie tylko z USA. Ale wykres i tak pozwala zobaczyć jakie są tendencje i w którą stronę idą wydatki marketingowe w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
A jak wyglądają wasze wydatki gdzie więcej inwestujecie w Internet czy w magazynach, czasopismach i gazetach?
Google rządzi światem:)
OdpowiedzUsuńBóg rządzi światem.
OdpowiedzUsuń