wtorek, 11 grudnia 2012

Jaki jest najlepszy product placement?

 Na pewno słyszeliście o najpopularniejszej książce ostatnich miesięcy czyli: "Pięćdziesiąt twarzy Greya".

Jeśli nie to opiszę w skrócie fabułę: Młoda studentka jest zauroczona przystojnym milionerem więc pozwala mu robić ze sobą co tylko chce. Wszystkie zabawy sado-maso, BDSM testuje na sobie. Ta para używa nie tylko pejczy, kajdanek oraz opasek na oczy.
Książka można opisać jako harlekin sado-maso dla mam i starszych Pań.

Ale dlaczego piszę o trylogii Pani E. L. James ( a właściwie  Eriki Leonard). Piszę dlatego, że w książce bohaterzy zaopatrują się w gadżety erotyczne oraz bieliznę od Ann Summers.
Jaki efekt mogła mieć sprzedaż milionów e-booków, audiobooków i książek z takim product placementem gadżetów erotycznych. Oczywiście efekt był znakomity :-)

Cały segment gadżetów erotycznych w roku 2012 spadł. Ale sprzedaż produktów marki Ann Summers wzrosła i to o 78%! Oczywiście najwięcej sprzedało się opasek na oczy (wzrost o 60%) oraz kajdanek (wzrost o 30%).

 Oto odwiedź na pytanie zawarte w temacie tego postu:
 Najlepszy product placement to taki za który nie musisz płacić :-)

piątek, 7 grudnia 2012

Sexmarkting

Sex sprzeda wszystko. Ale niektóre jego wykorzystania są lepsze inne gorsze.



sexmarketing/tikhomirovproduction from Alexander Tikhomirov on Vimeo.
Powyższy film to reklama vpmshop.ru spełniająca marzenie nie jednej osoby. Oczywiście marzenie o tym aby zostać na noc w sklepie i móc się bawić, przebierać bez ograniczeń.

Czasami nie potrzeba żadnych słów w reklamie aby przyciągnąć widza na długo do ekranu :-)
Podoba mi się to, że w miarę subtelny sposób jest promowana marka tych sklepów.

Poniżej kolejne dzieło  Alexandera Tikhomirova. Chyba widać w czym gustuje:


sasha / tikhomirov production from Alexander Tikhomirov on Vimeo.

poniedziałek, 19 listopada 2012

Obama znów zatrudniony do reklamy

Barack Obama to to dobrze. Ciągle jest angażowany do reklam. Najpierw Obama reklamował Plusa. A teraz kolejny koncern go zatrudnił. Tym Razem Barack Obama reklamuje AXE.
I już znamy jego tajemnice dzięki której został ponownie wybrany:-)

Jak znaleźć autentyczną gwiazdę pasującą do Twojej marki

Dużym problemem podczas decydowania się na zatrudnienie gwiazdy do promocji, jest znalezienie właściwej gwiazdy.
- Nie może być zbyt niszowa - bo nie przyniesie to skutku
- Zbyt globalna - budżet nie wytrzyma
- Zbyt łatwa - w znaczeniu, że co chwilę widzimy ją w innej reklamie i nie nadążamy za tym co obecnie reklamuje

Najlepszy celebryta to taki który naturalnie komponuje się z Twoimi produktami. Z Twoją misją.

Beef Master znalazł celebrytę który będzie prawdziwy podczas promowania ich produktów. Zatrudnili Hardkorowego Koksu do promocji swoich Stejków.

Film raczej nagrody za scenariusz i reżyserie raczej nie zdobędzie. Ale ten i kolejne filmy mają szansę stać się Viralami!
Robert Burneika w większości swoich filmów mówi o tym, że uwielbia mięcho, stejki. Cytując mistrza:"Hardkorowy byk, hardkorowy stejk i nie ma lipy ".
Smacznego ;-)

SORAYA promuje się z bohaterami ze stadionu narodowego

SORAYA pokazała, że potrafi szybko myśleć i szybko podejmować decyzje.



SORAYA wzięła nowych celebrytów którzy biegali po stadionie narodowowym podczas pamiętnej ulewy.

I zatrudniła ich do reklamy kosmetyków męskich Soraya Men Adventure.
Szybki ruch, nieco kontrowersyjny ale Cederroth Polska ma u mnie dużego plusa za tą reklamę.

Trzeba przyznać również, że ta reklama ma duże szanse stać się Viralem. Ponieważ te nowe gwiazdy ze stadionu narodowego są jeszcze bardzo świeże :-)

Najlepsza praca na świecie - Viral Marketing

Viral marketing, czyli po naszemu marketing wirusowy. Jak to działa? Najprostsza definicja. Robisz coś tak zajebistego fajnego, że nie musisz kupować mediów tylko sami konsumenci między sobą to rozsyłają tak jak wirusa grypy ;-)
Najlepsze oferty pracy na świecie najczęściej są Viralami. Pierwszym światowym sukcesem była praca "THE BEST JOB IN THE WORLD". Która miała na celu promować wielką rafę koralową.
Co otrzymała pracownik:
- Wysokie wynagrodzenie
- Wikt i opierunek w wielkiej willi na przepięknej wyspie
- Transport po wyspach w pobliżu
- Płatne wakacje od wakacji
- Mógł zabrać ze sobą 2 osobę do tej "pracy"

Obowiązki:
- Jeżdżenie i zwiedzanie wysp
- Pisanie bloga
- Robienie zdjęć

Efekt:
- 34000 aplikacje złożone
- Potencjali pracownicy pisali z 200 krajów z całego świata
- Marketingowy efekt Viralu jest wyceniany na 200 milionów dolarów - informacja o tej ofercie pracy pojawiła się w dziennikach, gazetach oraz na portalach praktycznie na całym globie.

W Polsce kilka firm kopiowało to działanie tworząc tak fantazyjne stanowiska jak:
- Tester alkocholu
- Tester słodyczy
- Ambasador marki
- Tester deal'ów na portalu zakupów grupowych

Marketing polityczny w ekstremistycznym wydaniu

Wczoraj 18.11.2012 oglądałem Fakty na TVN. Nagle moją uwagę przyciągnęł następujący obraz: 
Zamaskowany mężczyzna z belką informacyjną na temat jego imienia nazwiska i organizacji militarnej do której należy. Abu Obaida z Brygad Al-Kassam.
Brygady Al-Kassam są militarnym ramieniem Hamasu. Odpowiadają za zbrojne ataki na Izrael.

Abu Obaida jako obecny szef Brygad, musi często pojawiać się w telewizji aby informować na temat ostatnich sukcesów i efektów ich pracy. 

Ale pojawią się tu pewne problemy. Każda organizacja, zrzeszenie, grupa musi mieć swojego lidera i coś co ich spaja. Mamy tu postać lidera Abu Obaide. Niestety z powodów dość jasnych nie może pokazywać swej twarzy w TV. 

Dlatego wybrał inny sposób wyróżnienia się. Zawsze jego twarz jest zastawiona taki sam sposób w charakterystyczną czerwono białą kratę. Dzięki temu każdy kto go zobaczy będzie mógł skojarzyć jego twarz (zakrytą twarz) i go rozpozna jego.

Świąteczna ciężarówka Coca-coli w kredycie Alior Banku?

Pytanie z czym kojarzą Wam się święta?
- Choinka?
- Prezenty?
- Święty Mikołaj?
- Śnieg?
- Śpiewanie kolęd?
- Pachnące ciasto?
- Rodzinne spotkania?
- Karp?
- Kompotem z suszu? 

Alior Bank uważa, że Święta kojarzą nam się z świąteczną ciężarówką Coca-Coli :-)


Tak pojawia się w tym filmie sławna ciężarówka Coca-coli




Którą Coca-Cola pokazuje nam od wielu lat.

Widać jak agresywny marketing zmienia nasze skojarzenia i upodobania :-)

A teraz jeszcze jedno pytanie jak wygląda Święty Mikołaj?
Prawda, że głupie pytanie. Oczywiście to starszy mężczyzna w czerwonym płaszczu z brodą i czerwonym workiem na prezenty i z wielkim brzuchem. Hehe, a może nie.






Coca-Cola od początku lat 30 XX w. promuje tak wyglądającą postać Świętego Mikołaja. Inwestycja wielu miliardów dolarów w ten wizerunek bardzo mocno zakorzenił się w naszej świadomości. Reszta firm nie walczyła z tym tylko podłączyła się pod mainstream.
Kolejne pytanie dlaczego Coca-Cola inwestuje i łączy Swoją markę ze Świętami Bożego narodzenia? 
Ponieważ na początku XX wieku była pita tylko w lato, aby się ochłodzić. Chcieli zwiększyć sprzedaż również w okresy zimowe. No cóż udało im się teraz Coca-Cola jest pita przez cały rok na całym świecie.

Można tylko pozazdrościć takiego sukcesu!

niedziela, 18 listopada 2012

Sławna mina - czyli jak odzyskać twarz po PR'owej wpadce

 Jeśli miałeś wpadkę PR'ową - użyj podstawowej broni przeciwko takim wpadką zwanej autoironią.

Właśnie zastosowała ją McKayla Maroney.
McKayla jest znana z focha jakiego strzeliła podczas olimpiady keidy zdobyła zalewdwie 2 miejsce


Dziś pokazała, że potrafi się z tego śmiać. I zaplusowała znacznie!
Obama oczywiście też zrobił tą minę focha. Lub zwanej po angielsku: "Mckayla Maroney no impressed" :-)

Obama świetne wykorzystał taktykę autoironii podczas ostatniej kampanii wyborczej:

Należy zwrócić uwagę na żart dotyczący przegranej debaty :-)

Obama często żartuje


George W. Bush  też potrafi żartować ze swoich słabości i porażek - tu żartuje z tego, że nie potrafi znaleźć broni masowej zagłady.

Bill Clinton też się potrafi śmiać z siebie samego

sobota, 17 listopada 2012

Wojna o darmowe ogłoszenia

Oglądając wojnę pomiędzy darmowymi portalami ogłoszeniowymi. Rozumiem dlaczego są "darmowymi" tylko z nazwy.

Rok temu Tablica.pl zaskoczyła wszystkich. Jako pierwszy portal z darmowymi ogłoszeniami rozpoczął kampanię w TV.

Chwilę potem Gumtree.pl odbił piłeczkę i również rozpoczął kampanię telewizyjną.

Teraz po roku rusza kolejna odsłona reklam telewizyjnych:
Tablica.pl


Gumtree.pl



Na te działania odpowiada teraz jeden z najstarszych portali ogłoszeniowych www.alegratka.pl należących do Polskapresse.
Zorganizowali konkurs dla osób ogłoszeniodawców. Aby zwiększyć ilość i jakość ogłoszeń w wybranych kategoriach. Bardzo dobry pomysł aby zwiększyć jakość ogłoszeń. Co z pewnością odbije się w pozytywny sposób na postrzeganie tego portalu wśród internautów.

Dla najlepszych ogłoszeń w danym dniu nagradzają aparatami i tabletami.


P.S. Nie chwaląc się poniżej zdjęcia tego co wygrałem:-)




Okazje na Koniec Świata MediaMarkt

Kilka dni temu pojawiły się reklamy w TV i radiu informujące o końcu świata. Pisałem, że te reklamy kojarzą mi się z MediaMarktem I miałem racje :-)

Poniżej efekty 2 etapu kampanii marketingowej:










Spoty będą puszczane w: TVN, TVP, Polsat, PR3, ZET, RMF FM onet.pl, youtube.pl, wp.pl)
Za zakupem mediów stoją: Media Saturn Holding Polska, dom mediowy Universal McCann.

10 lat Agito

Jak ten czas szybko leci. Agito.pl ma już 10 lat!
Jest to jeden z najlepszych wyników jeśli chodzi o Polski internet. Z tej okazji 100 lat Agioto :-)


Google zjada swoich konkurentów, kto będzie następny?

Już ponad rok temu pisałem o tym jak Google, konkuruje z klientami i partnerami teraz mamy kolejne przykłady, że te agresywne działania przynoszą efekty.  Według wyliczeń portalu Slate.com Google w tym roku ma większe przychody niż cały rynek reklamowy mediów drukowanych w USA!
Oczywiście nie znaczy to, że więcej środków z budżetów reklamowych jest lokowanych w Google niż w całą branże drukowaną. State.com zaznacza, że są podawane jedynie przychody reklamowe z druku, nie uwzględniane są zyski z reklam na stronach wydawnictw. Poza tym porównywane są przychody całego Googla z całego świata nie tylko z USA. Ale wykres i tak pozwala zobaczyć jakie są tendencje i w którą stronę idą wydatki marketingowe w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

A jak wyglądają wasze wydatki gdzie więcej inwestujecie w Internet czy w magazynach, czasopismach i gazetach?

Ulice handlowe pokonają galerie handlowe?

Wpadłem ostatnio na niusa który mnie powalił na ziemie. Chodzi o konkurencje pomiędzy galeriami handlowymi a ulicami handlowymi.  

Gdzie jest najwięcej klientów? Oto jest pytanie. Jeszcze kilkanaście lat temu odpowiedź była prosta - na ulicach handlowych. Gdzie sklepy ciągnęły się kilometrami. A Czynsze wędrowały w kosmos. Kilka lat temu ruch zaczął na ulicach handlowych znacząco spadać. Zaczął przenosić się do wielkich galerii pełnych markowych sklepów np: Złote Tarasy, Manufaktura. Straciły przez to ulice handlowe takie jak np ul. Piotrkowska w Łodzi.
Za granica np: w Paryżu lub Nowym Jorku. Najbardziej rozpoznawalne ulice trzymały dalej wysokie cenny najmu. Ale wiadomo marka tych ulic została zbudowana przez dziesiątki lat.
Eksperci CBRE uważają, że przez trudność w tworzeniu nowych galerii handlowych w Warszawie najemcy muszą mocniej szukać miejsc dla siebie przy ulicach handlowych np: okolice placu Trzech Krzyży, ulica Mokotowska, Marszałkowska (ulice Nowogrodzka, Żurawia, Wspólna, Hoża i Wilcza).

Do tego należy jeszcze dodać uruchomienie 2 linii metra.

Hmm... i kto by pomyślał, że taki zbieg okoliczności zmieni światowy trend w Warszawie.

Oba Ma w Plusie - Obama reklamuje Plusa

Za oceanem Barack Obama wybory i od razu zyskał nową fuchę. Zatrudnili go do reklamowania sieci komórkowej Plus.


Obama w plusie czyli oferta OBA MA tablet i telefon w jednym abonamencie.
Sony Xperia J i Modecom FreeTab 9701 za 1zł w jednym abonamencie 59,90 w umowie na 36 miesięcy.

 Wspomaga go Oficer OBA MA


Świetna reklama, dobre hasło, chwytliwe i na czasie. Skoro za wielką wodą Obama z Romney'em wydali tyle miliardów dolarów na kampanię prezydencką. To nawet do nas to dotarło. Jestem ciekawy jaki mieli plan na sytuacje w której Obama przegrywa a wygrywa Romney:-)


Portfel w telefonie szybka riposta Orange na reklamy T-Mobile


Orange Cash kontra T-Mobile

Największe sieci komórkowe wprowadzają technologię płatności dzięki telefonom opartą o NFC



Najpierw T-mobile z usługą myWallet i atakuje po oczach setką golasów





Chwilę potem Orange odpowiada nie musisz być goły aby płacić przez Orange Cash



Bardzo lubię tak szybkie riposty, smaczki w reklamach. Gratulacje dla Orange (1:0 dla Orange). Czekamy na 2 połowę, może po przerwie T-Mobile zaatakuje ze zdwojoną siłą :-) 

piątek, 16 listopada 2012

Oblężenie Cinama City po marszu 10.11.2012

Tak jak obiecałem byłem odwiedzić Cinema City podczas akcji urodzinowej opisanej w: Urodziny Cinema City. I oto co mnie tam spotkało? Tak jak można było się spodziewać po tej promocji - ściągnęła wielu klientów. Chociaż w tych godzinach w których ja byłem już troszeczkę się przerzedziło - seans o 22. Ale praktycznie wszystkie miejsca nawet w pierwszych rzędach były wyprzedane. 
Nie do końca rozumiem w jaki sposób Galaxy Note od Samsunga miało się tu promować. I w jaki sposób oprócz roll-upów miał się promować. Nie skumałem tego :-) Ale jeśli ktoś wie jaki to miało głębszy sens to proszę o informację.

Mam okazje napisać o elemencie który bardzo mi się podoba: Biletomat Cinema City!
Przez kilka lat Cinema City pozwalała tylko na zakup biletów przy kasach. Nawet jeśli dokonało się rezerwacji on-line na ich stronie. To ta rezerwacja znikała 30 min przed seansem. Więc i tak należało być wcześniej. Poza tym jeśli dobrze pamiętam nie wszystkie seanse były dostępne w tej internetowej rezerwacji.

Teraz Cinema City zmieniła strategię i postanowili odciążyć kasy biletowe:
- Możliwość zakupu biletu przez internet (z dodatkową opłatą)
- Możliwość zakupu biletu na film przez  Biletomat 


Opcja pierwsza - kupno na stronie Cinema City - osobiście wybieram ją najczęściej. Ponieważ mogę przyjść na film 5-10 minut po rozpoczęciu seansu i siąść w dobrych miejscach. Mimo, że pojawia się dodatkowa opłata 0,50 PLN za rezerwację internetową.

P.S.
Można było skorzystać i kupić bilety za 10,50 PLN podczas tego dnia. A jak?
Oferują 10% rabatu jeżeli płatności dokonano kartami mBanku!
Szaleństwo 21 PLN za wyjście do kina dla 2 osób - Chce więcej takich promocji :-)

wtorek, 13 listopada 2012

Jak reklamować zakład pogrzebowy - z wyczuciem

Dostałem dziś taki oto obrazek. Nie wiem czy jest to fake. Ale jeżeli nie to ciekawa akcja marketingowa.

Lokalny zakład pogrzebowy podczepia się lub sam organizuje akcje społeczną.

Trudno jest reklamować ze smakiem takie usługi. Ale tutaj mamy upieczony 2 pieczenie na jednym ogniu. Promocja marki, a przy okazji pożyteczna akcja społeczna, która może ocieplić (oswoić) potencjalnych klientów z tym zakładem pogrzebowym Animus.


poniedziałek, 12 listopada 2012

Kolekcionerstwo jako sposób na zwiększenie sprzedaży

Co zrobić aby sprzedawać książki w czasach gdy czytelnictwo zamiera? Większość ludzi nie bierze do ręki żadnej książki po skończeniu nauki. A nawet jeśli ktoś przez przypadek dotknie książki to co zrobić aby ją kopił? A najlepiej, żeby kupił kilka książek.Książkę można ściągnąć z internetu na tableta lub laptopa, szybciej niż jest będzie w księgarniach. Przy ostatniej premierze z Fabryki Słów. Książka pod tytułem "Trucizna" była dostępna za darmo w formacie cyfrowym przed oficjalną premierą. Widać piraci się spieszą i pozwalają ściągać coraz szybciej i w coraz lepszej jakości.

Fabryka Słów wymyśliła jak z tym walczyć.

Dzięki tej strategi może trafić nawet do tej grupy osób którzy pobrali z nielegalnych źródeł książkę przeczytali. Ale ta strategia pozwala ich skusić do zakupu również z legalnych źródeł.
Ta strategia to: KOLEKCJONERSTWO.

Teraz przy zakupie książki otrzymujesz kartę do gry. Są to specjalne karty wydrukowane na bardzo dobrym papierze. Wyglądają "Fantastycznie" - pasują do książek Fantazy.

Żaden pirat nie da Ci takiej karty. A z czasem będziesz mógł zebrać cała talie :-)

Mi brakuje jeszcze kilku kart. Ale moja kolekcja się powiększa.

Taktyka Fabryki Słów jest ciekawą strategią walki z piractwem.

A Ty co zbierasz i kolekcjonujesz? 

Call to Acion - na plakatach w supermarkecie

Call To Action - CTA Wezwanie do działania. Najczęściej wykorzystuje się go na stronach internetowych aby powiedzieć użytkownikowi co ma zrobić. Bardzo często pojawiają się też na squeeze page'ach.

Squeeze Page - to strona zaprojektowana do wyciskania z użytkowników danej akcji. Najczęściej jest to pozostawienie adresu e-mail lub zakupienie produktu.

Błądząc po Tesco. Tak tak znów Tesco, przyznaje się bardzo lubię ten sklep i ich działania marketingowe oraz materiały POS :-) Mam słabość do nich.

Wpadłem na tego POS'az Makłowiczem. Świetnie zrobiony Call To Action. Jasny mocny przekaz: WEŹ, KUP, ZRÓB. Lubie takie czyste atrakcyjne wizualnie przekazy.

Ten POS jest moim ulubionym elementem całej akcji Tesco Z Makłowiczem, dlatego musiałem go tu wrzucić.

A Ty co sądzisz o tego typu akcjach?  

Cross-selling w sklepach stacjonarnych w wydaniu Tesco

Cross-selling a cóż to takiego.
Cross Sellingiem najprościej nazwać taką sytuację kiedy klientowi kupującemu produkt A proponujesz zakup produktów komplementarnych (uzupełniających) B,C,D,E i tak dalej aż do Z :-)

Często jest wymieniany jednym tchem z UpSellingiem czyli sytuacją kiedy klient przychodząc kupić produkt A proponujesz mu, aby kupił trochę droższa odmianę produktu A czyli Ą :-) 

Przykłady UpSellin'gu:
Klient przychodzi do Ciebie kupić cegłę. Ty odciągasz go od zwykłej czerwonej cegły i pokazujesz mu: Nową zieloną cegłę która świeci w ciemnościach. Ma wbudowaną baterię dzięki której w zimę ogrzewa dom a w lato chłodzi. Do tego ma wbudowany GPS. Zielona cegła jest 3 razy droższa od zwykłej czerwonej.

Drugi przykład UpSellin'gu: 
Pracujesz w firmie "A" przychodzi klient i chce kupić cegłę. Ty odciągasz go od zwykłej cegły mówiąc, że wasza firma "A" wypuściła właśnie na rynek nowość: "aCegłę" która jest cool. Do tego ma większa przekątną o 2'' od zwykłej cegły. Dzięki czemu lepiej się trzyma w dłoni. Oczywiście kosztuje 3 razy więcej niż inne cegły ale nasza cegła jest modna. I niedługo wypuścimy na rynek nową wersję "aCegły" o nazwie "aCegła S" która będzie jeszcze większa o kilka cali. Ale na razie kup tą cegłę
Oczywiście jest to tylko przykład nie związany z rzeczywistością wszystkie skojarzenia z działającymi firmami są błędne ;->


Wracając do Cross Sellingu. W super marketach jest dużo produktów pierwszej potrzeby po które klienci zaglądają prawie codziennie. Ale jest sporo również produktów o których szary klient nie myśli praktycznie wcale. I teraz pytanie jak je sprzedać!? Tesco odpowiedziało celująco na to pytanie. Podrzucić je jako Corss-Selling przy często kupowanych produktach. Dzięki temu produkty np: Fackelmann'a znajdują częściej nabywców. Na przykładzie ze zdjęć wykałaczki Fackelmann wiszą koło jedzenia. 

Grywalizacja w stosunku do dzieci, w Tesco.

Krążyłem ostatnio między pułkami w Tesco - no cóż nawet najlepszy bloger musi czasami coś zjeść ;-)

A, że już byłem bardzo  głodny to moja głowa zwisała w dół a oczy wpatrywały się w podłogę.
Tak idąc nagle pojawił się napis przed moimi oczyma:
Dałem do razu zwabić się w pułapkę i wyruszyłem na poszukiwania. Ten pierwszy obrazek znajdował się przy wejściu do alejki.
Naklejka nr 2 znajdowała się już przy półkach.
3 zdjęcia pokazuje gdzie na półce znajdowały się te produktu. No jak widać każdy minus można przekuć na swój sukces.

Nic tylko brać przykład! Po co walczyć i zastanawiać się jak wyróżnić na półce swój produkt skoro można podjeść od zupełnie innej strony. Urządzić grę w której właśnie to będzie zadaniem znaleźć nasz produkt wśród produktów konkurencji.
Bardzo podoba mi się w jaki sposób został wyróżniony ten napój jogurtowy marki Łowicz.
Ten napój jogurtowy został dodatkowo wyróżniony licencją na 2 postacie Disney'a, żeby dodatkowo atakować target - czyli dzieciaków. 

Magiczne centra handlowe - poczułem się jak Harry Potter

Odwiedziłem ostatnio Galerię Jurajską w Częstochowie i poczułem się w niej jak Harry Potter z książki J. K. Rowling.

Pamiętacie może pierwszy tom z 1997 Harry Potter i Kamień Filozoficzny?

Był tam magiczny peron znajdujący się w Londynie stacji kolejowej King's Cross. Peron numer 9 i 3/4 niedostępny dla Mugoli, nie magicznych ludzi. Dostępny tylko dla czarodziejów.

Zwiedzając tą Galerię poczułem się tak magicznie. Idąc korytarzem skręciłem w lewo w prawo i zobaczyłem:

Tajemniczy korytarz który kończy się ślepym zaułkiem hmm... szkoda, że nie jestem czarodziejem bo bym przeszedł do tajemniczego sklepu 9 i 3/5 ;-)

Test sprzętu - jeszcze takiego nie czytałeś!

Sobota 10.11.2012 ciepły weekend. 
Więc wybrałem się na działkę - nie ma jak ruch na świeżym powietrzu po tym jak spędza się w pracy ponad 50 godzin tygodniowo :-)

Wszystko przebiegało normalnie, nie przypuszczałem że tragedia się zbliża. Nie było ku temu żadnych przesłanek!

Ale najpierw cofnijmy się ma chwilę w czasie

Sobota 2.06.2012 ciepły weekend. 

Wszędzie w mediach szaleje tylko jeden temat EURO, EURO 2012, EURO w POLSCE!!!
Setki firm sponsorują bilety na mecze podczas Euro w Polsce i na Ukrainie. Ludzie zaczynają się zastawiać czy w ogóle jakiś bilet został kupiony przez kibica? A może wszystkie zostały rozdane przez sponsorów.

Gdziekolwiek człowiek się obrócił wszędzie widział napisy:
- Piwo oficjalnego sponsora Euro 2012
- Oficjalny papier toaletowy reprezentacji Polski na Euro 2012
- Oficjalny sok brzoskwiniowy drużyn piłkarskich podczas Euro 2012
- Oficjalne majtki trzeciego bramkarza juniorów na podczas U21 Euro 2012

Człowiek bał się nawet zajrzeć do lodówki aby nie zaatakowało go Euro 2012 Jurty, Masło sponsorskie i łyżeczki do lodów też oficjalne.

Wybrałem się na zakupy i w poszukiwaniu szpadla. Pobliskim sklepie okazało się, ze jest tylko jeden rodzaj. I tak stałem się szczęśliwym właścicielem szpadla w kolorach biało-czerwonych wraz z logo Euro 2012 ! :-)

Euro minęło a szpadel pozostał.

Czas obecny sobota 10.11.2012

Wracamy do teraźniejszości. W związku z ciepłym weekendem wyruszyłem na działkę z moim pięknym biało-czerwonym szpadlem. Aby zaznać rekreacji na świeżym powietrzu. Przekopując olbrzymią pole (mniej więcej 8 na 4 m) stała się tragedia:



Niestety mój szpadel nie miał duzo dłuższego życia niż Euro 2012.
Mogę z czystym sumieniem napisać, że niestety ten produkt nie przeszedł testu długodystansowego, a nawet krótkodystansowego ;-)
A szkoda każdy patrząc na mnie mógł widzieć jakim jestem patriotą.

Wracając do Marketingu mam kilka przemyśleń.
- Ten produkt kupiłem w Biedronce. Ponieważ była najbliżej i nie chciało mi się jechać do żadnego marketu budowlanego.
- Był to jedyny dostępny produkt w kategorii szpadle. Czyli jeżeli byłby w kolorach śp. Czechosłowacji też bym go kupił. Nawet jeżeli byłby w designie Steampunk'owym też bym go z taką przyjemnością kupował.
- Pytanie jak ocenić jakość produktu który przestał działać po kilku użyciach. Wygiął się w 2 stronę przy próbie przekopania ogródka. 

Szkoda, że nie mogę przetestować sposób realizacji gwarancji przez te 2 firmy (sprzedawcę i producenta). Ponieważ już gdzieś zapodziałem paragon za te zakupy.

Chociaż może spróbuje jakiś czas temu reklamowałem produkt nie mając gwarancji. Niestety był kupowany za gotówkę więc również nie miałem potwierdzenia w systemie bankowym tej operacji. Ale wraz z Polskim dystrybutorem udało się przeprowadzić ten proces. A jak to wyglądało już mówię:
- Produkt był zakupiony u Polskiego dystrybutora który miał wyłączność na nasz kraj.
- W chwili gdy reklamowałem produkt minął dopiero 1 rok do czasu wprowadzenia tego produktu na rynek.
Dzięki tym 2 informacją sprzedawca przyjął produkt i mogłem liczyć na szybkie naprawienie produktu.

P.S.
A nie mówiłem, że takiego testu nie czytaliście na blogach :-) Nie często widzi się test długodystansowy szpadla ;->

niedziela, 11 listopada 2012

Czeski sen - o potędze reklamy

Czeski sen jest to tytuł mistyfikacji która odbyła się w 31 maja 2003 roku.
Projekt został zrealizowany przez Vít Klusák i Filip Remunda.

Przed oficjalnym otwarciem supermarketu została przeprowadzona bardzo mocna kampania reklamowa z wykorzystaniem ulotek, plakatów, bilbordów, sportów radiowych i telewizyjnych.



Główne hasła kampanii reklamowej to: NIE PRZYCHODŹ! NIE KUPUJ!

Hipermarket "wybudowano" kilkaset metrów od najbliższej drogi. Dlatego aby klienci mogli dość do niego musieli przejść pieszo.

Pierwszy klient pojawił się o godzinie 7 rano mimo, że supermarket miał być otwarty o 10:00.

Do sklepu przyszło kilkuset klientów zwabionych kampania reklamową.


Okazało się że widoczny z oddali sklep był tylko fasadą. Nie powstał, żaden nowy supermarket. Była to tylko prowokacja. Aby wyciągnąć ludzi w piękny weekend na świeże powietrze. Film wraz z całym przedsięwzięcie został zrealizowany z funduszy czeskiego ministerstwa kultury.


Wzór: 400 podświetlonych billboardów + 200.000 ulotek = Tysiące nabranych klientów

Co sądzisz o typ projekcie?
Czy dobrze zostały wydane pieniądze czeskiego ministerstwa kultury?
Czy skusiłbyś się na taka promocję? 

piątek, 9 listopada 2012

Nieunikniony Koniec 21.12.2012

Majowie mieli racje, nieunikniony koniec 21.12.2012





Od kilku dni w TV oraz w radio pojawiają się takie złowróżbne reklamy. Informujące nas o KOŃCU który nadejdzie 21.12.2012

 Jak dla mnie to wygląda na reklamę Media Markt'u - kolorystyka
Prawdopodobnie koniec jakiejś promocji która zacznie się niedługo. Np miesięczna promocja na coś od 21.11.2012 do 21.12.2012.

W reklamie są wspomniane chmury Asperatus. Jest to nowy rodzaj chmur odkryty w 2009 roku w Wielkiej Brytanii. Jeszcze nie wpisany do oficjalnego katalogu chmur.


A wy jak myślicie co to jest?

Co widzisz kiedy słyszysz tą reklamę

Co widzisz kiedy słyszysz tą reklamę takie słowa padają w radio i trafiają do nowych grup klientów!

Słyszałeś na pewno na temat systemów reprezentacyjnych. W skrócie chodzi o to, że niektórzy są Wzrokowcami, Słuchowcami, Kinestetykami. I najlepiej trafiają do nich komunikaty działające na te zmysły.

Ktoś wpadł z pozoru na szalony pomysł. Trafić do wzrokowców poprzez radio! Jak? Czemu? Nie da się!

A jednak udowadniają, że jak się chce to się da!

Użyto tu 2 prostych sztuczek:
1. Potwierdzenie rzeczywistości:"Co widzisz kiedy słyszysz tą reklamę"
2. Presupozycja "Co widzisz.." od razu założyłeś, że musisz coś widzieć
3. Od razu przejście do wybranego systemu reprezentacyjnego - Wzrokowiec "Co widzisz"

Podsumowując: prosta, genialna reklama która trafia do dużej grupy ludzi którzy do tej pory nie byli w zasięgu stacji radiowych :-)

Świetna robota!

P.S.
Co czujesz kiedy czytasz tego posta?
P.S.S.
Co słyszysz kiedy czytasz tego bloga?
P.S.S.S. 
Jeśli komuś uda się nagrać tą reklamę i wrzucić do sieci to dajcie mi znać dodam to do tego postu.


Jak zwablić ludzi do miasta - oczywiście zapachem

Poznań znów atakuje rogalem. Zarząd miasta Poznania wraz z portalem Allegro rozpoczął akcję AlleRogal 2012. Kampania ogólnopolska promująca tradycyjne Poznańskie rogale. Są to niezwykle rogale świętomarcińskie.

Znów urząd miasta Poznań współpracuje z największą firmą e-commersową z Poznania.
Zakup rogali odbywa się tylko przez platformę Allegro.

Głównym celem jest budowa pozytywnego wizerunku miasta w Polsce. Dlatego w 2 największych aglomeracjach: Warszawa i Kraków. Postawiono na przystankach miejskich reklamowe citylight z opcją zapachową.

Wyobraźcie sobie: Jedziecie rano do pracy. Jeszcze jest ciemno, do tego zimno. Nie chce Wam się wychodzić z ciepłej kołdry a co dopiero z domu. Dochodzicie na przystanek zmarznięci może przemoczeni przez mgłę i deszczyk. Nagle czujesz zapach świeżo pieczonego rogala. Rozglądasz się a tu czeka na Ciebie 2 metrowa reklama rogali Poznańskich.

Ja od razu poczułem się głodny i już chciałem przez mojego tableta zamawiać z 10 tych rogali dla mnie i przyjaciół. Już myślę o przeprowadzce do Poznania :-)

Podsumowanie akcji AlleRogal 2011:
- Sprzedano blisko 2 tony rogali,
- Strona www akcji była odwiedzona przez 35 tysięcy osób.
Na prawdę dobry wynik.  

Nie wiem tylko jednego czy te citylighty też stoją w Poznaniu. Może jakiś Poznaniak to czyta i odpowie na to pytanie :-)


wtorek, 6 listopada 2012

Product placement w drugą stronę czyli proszę nie pokazujcie mojej marki

Często piszę się o product placemenci. Czyli sytuacjach gdy właściciel marki chce jego produkty były:
- Używane przez gwiazdy (popularnie zwane celebrity / celebryta)
- Pojawiały się w programach
itp.

Od kiedy pamiętam, zarówno na studiach jak podczas pracy zawodowej zawsze słyszałem jak mantrę.
"Nie ważne co o Tobie mówią, ważne, żeby pisali dobrze nazwisko". 
Pamiętam jak to powtarzali moi pierwsi managerowie. Później długo sam to powtarzałem po tym jak zostałem managerem i dalej awansowałem w hierarchii.

Bardzo często obserwując decyzje moich znajomych lub konkurencji na rynku widzę, że wydają budżety czasami tylko po to aby gdzieś wydać te pieniążki. Zastanów się jak często podejmujesz decyzje dotyczącą:
- Uczestnictwa w targach,
- Sponsoringu danego wydarzenia,
- Wykupienia reklamy w czasopiśmie które nie trafia bezpośrednio do Twojej grupy docelowej.

Gdyby te decyzje byłyby częścią większej strategii sprawa była by jasna. Ale często wykupuje się jakieś małe stoisko na targach z przyzwyczajenia, może po to aby spotkać się ze znajomymi. Ale bez większego zamysłu. Podobnie jest z małymi reklamami, sponsoringiem np. podczas imprez kiedy nie stoi za tym żadna większa idea.

Czasami ważne jest gdzie się nie pojawimy, gdzie nie będzie naszej marki. To pozwoli na zwiększenie pozytywnego odbioru naszej marki.

Oto przykład kilku marek które dbają o to aby nie pojawiać się wszędzie, tylko w wybranych przez siebie miejscach: Mercedes-Benz, Coca-Cola, Abercrombie & Fitch.  

Zaczniemy od filmu „Slumdog – milioner z ulicy” Przedstawiciele firm Mercedes-Benz oraz Coca-Cola  poprosili Dannego Boyla aby nie pokazywał logotypów ich marek w swoim filmie. Ponieważ nie chcą aby ich nazwa kojarzyła się z biedą i slamsami. Z auta którym poruszał się filmowy gangster usunięto znaczek Mercedesa. A z filmu usunięto wszystkie sceny w których był widoczne napoje Coca-coli. Widocznie biedacy nie muszą być :"Po radosnej stronie życia".


Kolejna marka która "wydaje pozwolenia" kto może nosić jej produkty to Abercrombie & Fitch. Firma która kojarzyła się z bluzami dla studentów wydała oświadczenie, że: chcą zapłacić Panu Mike Sorentino „The Situation” który jest gwiazdą reality show MTV Ekipa z New Jersey /Jersey Shore aby nie nosił ich ubrań. Tą samą ofertę chcą złożyć innym "gwiazdą" tego reality show.
Osobiście uważam, że akurat to było zagranie aby zrobić delikatny szum w mediach na temat ich marki. Ponieważ nie zauważyłem aby coś po za tym oświadczeniem się działo w tej sprawie. Ale w każdym razie jest to sprytne rozwiązanie. Które mogą zastosować firmy z naszego ogródka, w końcu mamy dużo gwiazdeczek podobnych do Ekipy z New Jersey.


Najnowsze plotki z mrocznego świata apokalipsy zombie

Jak zmieniło by się Twoje życie po Apokalipsie Zombie? Czym byś się interesował? Jak spędzał wolny czas? Pudelek.pl wraz z FOX przygotowali odpowiedź na te pytanie.

Oczywiście na Post apokaliptycznych portalach plotkarskich! :-)

Zajrzyjcie na www.mrocznastrona.pudelek.pl a dowiecie się co jest najmodniejsze w tym sezonie. Poniżej kilka nagłówków.

- Niebezpieczne zabawy z kajdankami
- Stanął przed dramatyczną decyzją
- Nowe stylizacje Michonne
- Niezbędne dodatki tej jesieni [galeria], Must have dla wszystkich, którzy szykują się na apokalipsę zombie
- Wpadła. Kto jest ojcem?
- Brutalna prawda wyszła na jaw!
- Wydała 1000 dolarów na nowe zęby
- Zrobili z niego sadystę
- Hot or not: Lori Grimes [galeria]
A na koniec moje ulubione: 
- Znowu pojawiła się w tej samej koszuli. Kreuje się na hipsterkę?

Czytając nagłówki można zapomnieć, że jest się na dedykowanym serwisie Pudelka.pl promujący najnowszy 3 sezon The Walking Dead stacji FOX. 

Bardzo podoba mi się sposób w jaki zostały napisane notki i plotki dotyczące świata Walking Dead. Odnoszę wrażenie, że autorzy potrafią śmiać się z siebie ^_^ 

Czekam na kolejne newsy Must Have i co modnego trzeba nosić na sezon zima 2012/2013


 

poniedziałek, 5 listopada 2012

Superbowl - reklama serialii Herosi Heroes i stacji NBC

Superbowl to SUPERBOWL i wtedy wszystko jest SUPER, a zwłaszcza reklamy.

Pierwsza reklama została przygotowana specjalnie na Superbowl

Rzuca się w oczy świetne zgranie świata wykreowanego w serialu Herosi i wielkiego święta Ameryki czyli Superbowl.
Kojarzy mi się ona z obserwatorami podczas American Idol - reklama Fringe

Druga reklama również nawiązuje do Herosów. Tym razem jest to promocja całej stacji NBC. Ta reklama jest stworzona z przymrużeniem oka. Promuje oprócz całego NBC to 3 główne seriale tej stacji tj.: Heroes, Medium, Chuck,



Nalot dywanowy czyli jak wydać sześć miliardów dolarów na reklamę

Amerykanie są obecnie bombardowani olbrzymią ilością reklam dotyczących najbliższych wyborów prezydenckich. Każdy z kandydatów chce przekonać jak najwięcej niezdecydowanych wyborców.

Jak to wygląda od kuchni.
1. Zebrać 6 miliardów dolarów. Czyli szukać bogatych sponsorów którzy przekażą na kampanię Baracka Obamy lub Mitta Romneya swoje dolary. Kandydaci muszą muszą mocno zabiegać o względy bogatych wyborców.
2. Zalać niezdecydowanych wyborców tonami reklam. W USA są stany które niezależnie jaki kandydat zostanie wystawiony przez partię będą głosować na Demokratów lub Republikanów. Dlatego główna walka toczy się w tak zwanych Swing States. Stanach w których nie ma pewności na którego kandydata zagłosują.
3. Zwycięzca bierze wszystko: Jeżeli w danym stanie 51% wyborców zagłosuje na danego kandydata zwycięzca i tak bierze wszystko całe 100%. Dlatego kilka lat temu wygrał kandydat który otrzymał mniejszą ilość głosów bezpośrednio od wyborców. Pomógł mu system liczenia głosów.
4. Praktycznie każda kampania wyborcza bije rekordy poprzednich. Tak jest i w tym roku - Kandydaci wydali znacznie więcej niż podczas ubiegłej kampanii prezydenckiej.

Jakie są minusy takich nalotów dywanowych na biednych niczemu nie winnych niezdecydowanych wyborców: Oto bardzo wyrazisty przykład:


Płacząca 4 letnia dziewczynka ma już dość Baracka Obamy oraz Mitta Romney'a. Już nie może ich dłużej słuchać. Podejrzewam, że wielu dorosłych Amerykanów również czuje to samo.
Jestem pod wrażeniem, że takie małe dziecko jest w stanie tak dobrze zapamiętać nazwiska kandydatów. Sądzicie, że wiele polskich 4-latków wie kto jest prezydentem Polski?
W chwili gdy pisze te słowa prawie 11,5 miliona razy ten filmik był odtworzy ja YT, był również emitowany w wielu stacjach telewizyjnych nawet w naszej Panoramie!

No cóż na szczęście 57 wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych dobiegają końca. 1/3 Amerykanów zagłosowała przed dniem wyborów. A 58 wybory w USA będą dopiero za cztery lata. 

Reklama podprogowa - Obserwatorzy są wszędzie

Dziś bardzo ciekawy przykład reklamy podprogowej lub product placmentu. Chociaż czy product placmentem można nazwać wstawianie gdzieś aktora, hmmm.. chyba tak.

Kilka scen z Amerykańskiej wersji Idola


Ten łysy facet w garniturze to jeden z bohaterów serialu Fringe. Jest zwany Obserwatorem, jego filmowe imię to September. Pojawia się tylko w tych miejscach i czasie gdzie dzieją "historyczne wydarzenia". Hmm teraz już wiem dlaczego pojawili się w się w finale American Idol :-)

Dla osób nie znających serialu Fringe na granicy światów krótkie info: Obserwatorzy byli pokazywani przez wszystkie odcinki (łącznie 5 sezonów) w większości odcinków pojawiali się tak jak zostali zaprezentowani w Idolu: na ułamek sekundy gdzieś w tłumie. Stoją nie poruszają się - nie okazują emocji.

piątek, 2 listopada 2012

BMW JoyDrive Tour 2012

BMW JoyDrive Tour 2012
BMW Marketing na wesoło Czyli jak faceci zawsze pozostają dziećmi i uwielbiają się bawić samochodzikami. Zwłaszcza takimi fajnymi jak nowe BMWice :-)

Miałem przyjemności uczestniczyć w świetnej imprezie BMW JoyDrive Tour 2012 na której dane mi było pobawić się i protestować najnowsze wersje BMW z seri 1 oraz 3 jak również ich nowe limuzyny z wypasionym sprzętem.

Najbardziej przypadł mi do gustu gadżet który wyświetla mijane znaki na przednim wyświetlaczu.

Jak wyglądała impreza:
Podczas rejestracji oczekiwanie umilała obsługa serwująca soki. Potem zostaliśmy podzieleni na grupy kilkunastoosobowe i przeszliśmy do naszych trenerów. Część z trenerów mówiła po Polsku inni tylko po Angielsku. Trenerzy udzielali nam porad jak jeździć bezpiecznie. 

Bawiliśmy się na specjalnie przygotowanych torach i śmigaliśmy koło pachołków z dużą prędkością. Mi udało się osiągnąć te 100 km/h w ciągu paru sekund :-)

Później zostaliśmy zabrani na wycieczkę krajobrazową po okolicy. Przyjemnie jest zwiedzać Polską przyrodę za okien limuzyny wartej seki tysięcy złotych.

Cała impreza trwała pół dnia. W trakcie tej zabawy znakomicie się zrelaksowałem i odprężyłem. Na pewno wybiorę się na kolejne imprezy z tego cyklu.

Gorąco polecam nie tylko fanom motoryzacji!

czwartek, 11 października 2012

Jak szokować ze smakiem - przykład z naszego podwórka

Wielokrotnie branżowe blogerzy podają przykłady z zagranicy ciekawych działań marketingowych. Ja dziś mam przyjemność przedstawić świetny przykład bardzo dobrej strategii z naszego Polskiego rynku.

Rajstopy Adrian Kilka miesięcy temu zaskoczył nas kampania bilbordowa z Panią o obfitych kształtach.
Biorąc pod uwagę, że w większości bilbordów królują szczupłe bardzo młode kobiety, to był bardzo śmiały krok. Modelka z krągłą pupą sporym biustem i nie będąca nastolatką bardzo rzadko pojawia się w tak dużych kapaniach reklamowych.

W między czasie zaczęli promować rajstopy dla mężczyzn! Co jest dość kontrowersyjnym pomysłem ponieważ - w Polsce ten produkt jest niezbyt popularny. 


Przyznam, że na początku myślałem iż to jest fake - zrobiony tylko po to aby zrobić szum w mediach. Jednak wizyta w sklepie on-line Adrian'a pokazała, że na prawdę sprzedają takie produkty.

Najnowszym pomysłem jest promowanie rajstop modelką na wózku inwalidzkim!
Zaproponowano uczestnictwo w tej kampanii Monice Kuszyńskiej. Byłej wokalistce zespołu Varius Manx.W 2012 prowadziła jedną z drużyn w "Bitwa na głosy" gdzie zajęli 5 miejsce. W czerwcu bieżącego roku wydała solową płytę.

 Ja już nie mogę się doczekać kolejnych odsłon ich nowej strategii. Czekamy na więcej